Czyli: jestem narysowana atramentem, ale nie jestem tylko snem.
Po zakończeniu II Wojny Światowej żołnierze wracają do domu. Jest wśród nich Frank Harris (Brad Pitt). Oczekuje na niego matka, żony, ani nawet narzeczonej jeszcze się nie doczekał. Mieszkają oni gdzieś na terenach agrarnych, z dala od wielkomiejskiej cywilizacji. Frank z wojny przywiózł nowa „zabawkę” - wspaniałego stalowego rumaka – motor. Zabiera na pierwszą jazdę swoją mamę. Niestety, pomimo bezpiecznej, odpowiedzialnej jazdy mają wypadek – różne inne świry też korzystają z dróg. W wypadku ginie mama Franka, a on sam… znika.