W układzie w którym trwają pracę nad teraformacją planety zdarzył się dość nieprawdopodobny wypadek. Coś wyskoczyło z tunelu nadprzestrzennego i wróciło. Nie było by w tym nic dziwnego, wiele statków zachowuje się w ten sposób. Problemem był czas jaki dzieli oba skoki, jest on o wiele za krótki, jak na technologię używaną przez ziemian. Na dodatek stacja monitorowania skoków nadprzestrzennych uległa zniszczeniu. To nie mógł być wypadek.