Czyli: Marsjańska „przygoda”.
Po roku 2000 Ziemia była coraz bardziej przeludniona i zanieczyszczona. Nie zwracanie uwagi na to, nie pomagało. Po 25 latach, w 2025 ludzkość obudziła się i zauważyła problem. Rozpoczęła szukanie nowego domu. Domem tym miał być Mars. Trzeba było „tylko” przystosować go do życia, poddać terraformacji. Pierwsze były bezzałogowe sondy z algami, mające wytworzyć tlen. Wydawało się, że przedsięwzięcie się uda, jednak po 20 latach poziom tlenu zaczął spadać, z nieznanego powodu.