Dzień Szakala. Frederick Forsyth

Dzień Szakala. Frederick Forsyth

2013-12-27 | Artur Wyszyński | Literatura | Wyświetleń: 1350 | Wersja PDF | Wydrukuj
Czyli szakal i jego ofiara.

Francja kraj opiewany w znanym dokumencie „Allo, allo!”. W tym dokumencie wspominany był również generał z wielkim nosem Charles de Gaulle – jeden z bohaterów tytułowej powieści. Akcja książki w odróżnieniu od serialu dzieje się już po II Wojnie Światowej. Co ma z tym wszystkim wspólnego wspomniany szakal?

Organisation de l'Armée Secrète (Organizacja Tajnej Armii) to skrajnie nacjonalistyczna grupa walcząca przeciwko idei przyznania Algierii niepodległości. Członkowie OAS uznali że najlepszym sposobem, aby nie dopuścić do tego jest pozbycie się prezydenta Francji - Charles de Gaulla. Ich sposoby nie dały należytych rezultatów, postanowili więc wynająć do tego specjalistę – zawodowego zabójcę.

Powieść została podzielona na trzy części „Anatomia spisku”, „Anatomia pościgu” i „Anatomia mordu”. W każdej z nich poznajemy kolejne etapy zamachu. Czyli planowanie, oraz zdobywanie niezbędnych do tego przedmiotów. Dowiemy się gdzie jest planowany zamach, jaką bronią i w jaki sposób zostanie ona przewieziona do Francji, jak Szakal zdobywa fałszywe dokumenty. Przeczytamy również w jaki sposób OAS zdobywa pieniądze na honorarium dla zamachowca.

W drugiej części do głosu zaczyna dochodzić policja, która wpada na trop planowanej akcji i rozpoczyna działania prewencyjne. Będziemy świadkami jak detektywi krok po kroku zacieśniają krąg podejrzanych. Jak cel zamachu kategorycznie sprzeciwia się zmianom swoich planów – co oczywiście mocno komplikuje działania jego ochrony.

Ostatnia cześć to wyścig policji z Szakalem. Czy uda się mu przedostać w okolice swojego celu? Czy może policja uniemożliwi mu to? Czy zamach się uda?

Książka powstała w 1971 roku, napisana jest w dość ciekawy sposób i przyjemnym językiem. Działania postaci mają sens, one zaś same są opisane w wiarygodny sposób. Nie ma super bohaterów, mają oni co prawda ponadprzeciętne umiejętności, ale nadal pozostają one w ramach ludzkich możliwości. Sama akcja została w sposób wiarygodny umotywowana i opisana. Pomimo że jest fikcją literacką, bazuje ona częściowo, na autentycznych postaciach, co tylko nadaje jej wiarygodności.

Artur Wyszyński

Dzień Szakala. Frederick Forsyth: Dzień Szakala. Frederick Forsyth.
Dzień Szakala. Frederick Forsyth: Dzień Szakala. Frederick Forsyth.
 Ten tekst jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa
                        3.0 Polska.

Ten tekst jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska.

Archiwum

Zobacz również: